„Piłat… kazał przyprowadzić Jezusa, zasiadł na trybunale w miejscu zwanym Litostrotos, po hebrajsku Gabbata. Było to w przeddzień Paschy około godziny szóstej” (J 19, 13-14).
Co znaczy tajemnicze słowo Litostrotos? Samo słowo litostrotos oznaczało posadzkę, bruk, jednak św. Jan w 19, 13 używa tego słowa jako nazwę własną. Ewangelista Jan podaje dodatkowe wyjaśnienie, że po hebrajsku nazywa to miejsce gabbata czyli miejsce podniesione, podwyższenie. Zwykle przed pretorium znajdowało się podwyższone miejsce, na którym ustawiony był fotel sędziowski, natomiast zgromadzeni obserwatorzy znajdowali się na placu przed pretorium. Taki obraz odpowiada opisowi biblijnemu, Piłat zasiada na trybunale, na Litostrotos. Sądzono, że pretorium to było stałe miejsce, że pretorium to była rezydencja pretora. Jednak pretorium niekoniecznie musiało być związane z miejscem ale raczej z urzędem. Każdorazowo gdzie urzędował prokurator lub inny urzędnik rzymski, tam znajdowało się pretorium.
Gdzie rezydował, a gdzie urzędował Piłat? Stała rezydencja Piłata była w Cezarei Nadmorskiej. Wiadomo jednak, że Poncjusz Piłat w sprawach urzędowych często przebywał w Jerozolimie. W pałacu Heroda, w zachodniej części miasta, Piłat mógł mieć wygodne mieszkanie, natomiast dla spraw urzędowych, na przykład w celu rozstrzygania spraw sądowych i wydawania wyroków, udawał się do Antonii, do wschodniej części miasta.
Najstarsze Świadectwo o miejscu skazania Jezusa pochodzi od anonimowego pielgrzyma z Bordeaux, który w roku 333 przebywał w Jerozolimie. Idąc z południowej części miasta na północ w kierunku Bramy Neapolitańskiej (prowadzącej na północ do Neapolis, dzisiejsze Nablus), opisuje: „Po prawej stronie (czyli na wschód) w dolinie są mury gdzie był dom i pretorium Poncjusza Piłata, tam Pan był przesłuchiwany podczas swej męki. Po lewej (czyli na zachód) jest wzgórze Golgota, miejsce ukrzyżowania”. Z opisów pielgrzymów z następnych wieków również wynika że Jezus został skazany we wschodniej części miasta.
Od Średniowiecza umacniała się tradycja, że Litostrotos znajdowało się w twierdzy Antonia, przy północno-zachodnim rogu zabudowań Świątynnych. Wydawało się, że tradycja ta została potwierdzona przez archeologię. Gdy odkryto wybrukowany plac z okresu rzymskiego w obrębie tzw. łuku „Ecce Homo”, dreszcz emocji ogarnął wszystkich którzy interesowali się geografią biblijną. Odnaleziono Litostrotos! Obszerny brukowany plac, jest placem wzmiankowanym w J 19,13.
Następne wykopaliska na terenie Franciszkańskiego Studium Biblijnego przeprowadzili franciszkańscy archeolodzy (O. B. Bagatti i O. S. Loffreda). Stwierdzono wówczas, że brukowany plac, nazywany Litostrotos, pochodzi nie wcześniej jak z II wieku po Chr. nie może zatem być tym placem na którym stał Jezus oskarżony przed Piłatem. Natomiast łuk „Ecce Homo” nie może mieć związku z twierdzą Antonia, był bowiem łukiem triumfalnym wybudowanym na wybrukowanym placu.
Jednak to miejsce swoją historią przemawia. Brukowany plac powstał w okresie kiedy z polecenia cesarza Hadriana odbudowywano miasto. Plac starannie wybrukowano kamieniami z rowkami, które miały zapobiegać ślizganiu się koni ciągnących ciężkie, okute wozy. Na wielu kamieniach można jeszcze oglądać wyryte geometryczne rysunki służące do gier planszowych. Woda deszczowa z całego placu starannie przygotowanymi rowkami spływała do poniżej położonej sadzawki.
Bruk częściowo zachował się nad sadzawką, pod klasztorem sióstr Syjonu, pewne fragmenty tego bruku można też oglądać na posesji franciszkanów, w kaplicy Skazania. Bruk, który już przyjęło się nazywać Litostrotos. Z pewnością nie są to te kamienie na których stał Jezus kiedy Piłat wydał Go ukrzyżowanie, ale jednak oddają niezwykły klimat tej sceny, żołnierze znudzeni wartą i czuwaniem, grają dla zabicia czasu w im znane gry, kiedy przyprowadzają więźnia – skazańca, w dodatku żyda, którego nie chroni już żadne prawo. Skoro dowiadują się, że skazaniec jest oskarżony o to, że ogłasza się królem, wymyślają dla nich ciekawszą „zabawę”, brutalnie oddają cześć królowi przez ukoronowanie Go cierniem i z żołnierskim grubiaństwem oddają pokłon.