Święty na dziś – 4 października

Św. Franciszek z Asyżu (1182 – 1226), diakon, założyciel trzech zakonów, patron Włoch i ekologów.

Urodził się 26(?) września 1182 r. w Asyżu (Włochy) z ojca Piotra Bernardone i matki Pica, pochodzącej z Francji. Na chrzcie nadano mu imię Jan Chrzciciel, ale ojciec zwykł go nazywać Francesco i to właśnie imię przylgnęło do niego na zawsze. Uczęszczał do szkoły przy kościele św. Jerzego, gdzie uczył się łaciny i francuskiego. Matka wdrażała w niego podstawy pobożności.

Wesoły, inteligentny, żywy, radosny, szczery, wielkoduszny i uzdolniony muzykalnie wnet stał się niekoronowanym królem złotej młodzieży Asyżu. Był nadzieją ojca jako pomocnik i kontynuator w zawodzie kupieckim. Ale wnet popadł w konflikt z ojcem. Brał udział w walce z Perugią w 1201-2 r., dostał się do niewoli i powrócił do domu w listopadzie 1203 r. Po odzyskaniu wolności popadł w nierozpoznaną chorobę, która zmodyfikowała jego młodzieńcze usposobienie. Porzucił wesołe życie wśród zabaw i zastanawiał się nad tym, jakby mógł się odznaczyć i zdobyć sławę. Marzył o wzięciu udziału w wojnie pod sztandarem Gualtiero di Brenne, ale w Spoleto usłyszał Boże wołanie i wrócił do Asyżu.

Wiódł teraz życie pośród modlitw, jałmużn i posług oddawanym chorym, a zwłaszcza trędowatym. Przełom w jego życiu dokonał się w 1206 r., gdy postanowił był heroldem Wielkiego Króla – Boga i idąc za głosem Ukrzyżowanego z kościoła św. Damiana, rozpoczął odbudowywać zniszczone świątynie, prowadzić życie pustelniczo-żebracze. Ostry konflikt z ojcem doprowadził do zerwania z nim przed sądem biskupim. Mając 24 lata rozpoczyna drogę rycerskiej służby pod sztandarem Pani Ubóstwa, przyjmując za podstawę życia dosłowne wcielanie Ewangelii. W 1209 r. przyłączyli się do niego pierwsi naśladowcy, których zgromadził przy kościółku Matki Boskiej Anielskiej (Porcjunkula). W tym samym roku z 12 towarzyszami podążył do Rzymu, aby od papieża uzyskać aprobatę tego sposbu życia. Dzięki kardynałowi Janowi Colonna, a jeszcze bardziej dzięki synowi papieża, który widział Franciszka jak podtrzymuje chwiejące się mury Lateranu, papież udzielił im, Braciom Mniejszym swej aprobaty oraz pozwolił im na głoszenie pokuty. Kardynał udzielił im tonzury, a Franciszkowi diakonatu.

W 1212 r. pozyskał do swego sposobu życia Klarę i jej naśladowczynie. W Niedzielę Palmową ściął jej włosy i wręczył habit, dając tym początek zakonowi Ubogich Pań, które potem nazwano klaryskami. W 1215 r. powtórnie Innocenty III wobec zgromadzonych na soborze potwierdził ustnie regułę Franciszka. Wtedy też Franciszek spotkał się z Dominikiem i zawarł dozgonną przyjaźń.

Powodowany gorliwością apostolską i potrzebą dzielenia się miłością ku Bogu z innymi odbył podróż do Ziemi Świętej i tam doszedł do porozumienia osobiście z sułtanem Melek-el-Kamel, który zezwolił mu na swobodne poruszanie się po Palestynie. Był to rok 1219. W tym samym roku Franciszek wysłał 5 braci do Maroka, którzy ponieśli tam śmierć męczeńską w 1220 r., a ich relikwie w Koimbrze zachęciły Antoniego z Lizbony do przejścia od augustianów do franciszkanów.

Na wieść, że bracia zaczęli modyfikować strukturę Zakonu powraca do Włoch i wycofuje się z zarządzania Zakonem. Udaje się do Rzymu i prosi papieża o kardynała protektora. Otrzymał go w osobie życzliwego kardynała Hugolina.

W 1221 r. zakłada trzeci zakon – ludzi świeckich. Na Zielone Święta tego samego roku zwołał kapitułę generalną, na której promulgowano nową regułę, składającą się z 23 rozdziałów, która nosi nazwę reguły niezatwierdzonej bullą. Zmuszony uspokoić niektórze wzburzone umysły, Franciszek z pomocą kardynała Hugolina i kilku braci układa trzecią regułę, która ma charakter bardzie jurydyczny i nie obfituje już tak jak poprzednie w cytaty bibilijne. 29 listopada 1223 r. Honoriusz III zatwierdza ją bullą. W grudniu tegoż roku urządził w Greccio żywy obraz przedstawiający stajenkę betlejemską. Potem usunął się z kilkoma braćmi na Alwernię i wtedy 14 września 1224 r. otrzymał stygmaty Męki Pańskiej. Niemal nikt o nich nie wiedział. Do wiadomości ogółu dostaną się dopiero po jego śmierci.

Zaprowadzony do nabrania sił do św. Damiana przebywa w celce, którą mu w ogrodzie przygotowała s. Klara. Tam też ułożył “Pieśń do brata Słońca”. Za staraniem kardynała Hugolina leczył się w Rieti, Sienie i Asyżu. W 1226 r. w maju podyktował “Testament sieneński” i napisał list o czci i kulcie Najśw. Sakramentu. Przed śmiercią pogodził biskupa Asyżu, u którego gościł, z podestą miasta. Kiedy zaś lekarz oznajmił mu zbliżającą się śmierć, ułożył ostatnią strofę do swego kantyku i poprosił, aby przeniesiono go do Porcjunkuli. W drodze pobłogosławił miastu, a potem wszystkim braciom.

Wycieńczony rozlicznymi cierpieniami zmarł Franciszek w Porcjunkuli w sobotę po zachodzie słońca dnia 3 października 1226 r. podczas śpiewu Psalmu 141 i pasji według św. Jana. W niedzielę, następnego dnia, został pochowany w kościele św. Jerzego.

Franciszka kanonizował dnia 16 lipca 1228 r. w Asyżu, w kościele św. Jerzego jego przyjaciel kardynał Hugolin, który jako papież przyjął imię Grzegorza IX.

Boże, Ty sprawiłeś, że Seraficki Ojciec Franciszek żyjąc w ubóstwie i pokorze upodobnił się do Chrystusa, daj, abyśmy idąc tą drogą naśladowali Twojego Syna i zjednoczyli się z Tobą pełni wesela i miłości. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.