fot. Freepik

Opisy ewangeliczne i relacje innych pism biblijnych niejednokrotnie mają charakter historyczny i przez stulecia były traktowane ściśle jako źródło historycznych informacji. Dziś wiemy, że są czymś więcej: są historycznym przekazem wiary. To znaczy, że historia opowiedziana przez ewangelistów nie ma na celu samej historii, lecz przekaz historyczny służy przekazowi wiary. Każdy autor Nowego Testamentu, chciał przede wszystkim przekazać wiarę w Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, który umarł dla naszego zbawienia i zmartwychwstał; a uczynił to opowiadając historię o tymże Jezusie. 

Historyczność wydarzeń opisanych w Biblii, a w tym wypadku w Nowym Testamencie ma zatem charakter służebny. Jest to niezwykle pasjonujące, jeżeli te wydarzenia są opisane również w innych pismach, w tak zwanych źródłach pozabiblijnych. 

Jednym z ważniejszych autorów, który niewątpliwie wiedział bardzo dokładnie co działo się w Palestynie w I wieku, był Józef Flawiusz. Wyjątkowo dobrze znał okolicę w której działał Jezus, bowiem urodził się w Tyberiadzie nad Jeziorem Galilejskim. A jako potomek starego żydowskiego rodu kapłańskiego, znał religię judaistyczną i wszystkie jej uwarunkowania. 

Jezusa osobiście nie mógł znać, ponieważ urodził się w roku 37 lub 38, jednak wszelkie wiadomości i informacje miał z pierwszej ręki. Dlatego jego główne dzieła: „Dawne dzieje Izraela”, znane też pod tytułem „Starożytności żydowskie” (znane pod łacińskim tytułem Antiquitates Iudaicae) oraz  „Dzieje wojny żydowskiej przeciwko Rzymianom”, znane jako „Wojna żydowska” (po łacinie De Bello Judaico), jak również „Autobiografia” (znane jako Vita) mają wyjątkowa wartość. Inne dzieła to: „Przeciw Apionowi” i „O wszechświecie”. 

W swoich dziełach nie tylko wykazuje się znajomością wszystkiego co dotyczy epoki rzymskiej w Palestynie, ale – co nas najbardziej interesuje – wymienia osoby znane nam z ewangelii. Wymienia i charakteryzuje Jezusa, opisuje działalność i śmierć Jana Chrzciciela, zna Jakuba brata Jezusa. Ponadto zna imiona Poncjusza Piłata i arcykapłana Kajfasza. Doskonale zna topografię miast Palestyny. 

Najważniejszy wniosek z porównania dzieł Józefa Flawiusza z Biblią, to pewność, więcej, to naukowa pewność, że wydarzenia opisane na stronach Nowego Testamentu (oraz w niektórych księgach Starego) naprawdę się wydarzyły, że są to wydarzenia historyczne w ścisłym tego słowa znaczeniu. Oczywiście, że niektórzy dyskutują nad religijną interpretacją tych wydarzeń. Tym niemniej, Józef Flawiusz jest świadkiem, że naprawdę żył Jezus, który przez swych wyznawców był uważany za kogoś niezwykłego, co do tego nie ma wątpliwości. 

Żydowski historyk Józef Flawiusz właściwie nazywał się Josef Ben Matatiasz, nazwisko Flawiusz otrzymał wraz z obywatelstwem rzymskim od cesarza Wespazjana. 

W młodości zdobył wykształcenie w zakresie Tory i zapoznał się z naukami szkół filozoficznych: saduceuszy, faryzeuszy i esseńczyków, wtedy to związał się z nurtem faryzejskim. 

W latach 64-66 przebywał w Rzymie, gdzie z powodzeniem bronił przed sądem cesarskim kilku kapłanów jerozolimskich uwięzionych przez Feliksa, prokuratora Judei. Po wybuchu powstania żydowskiego przeciw Rzymianom w roku 66 objął dowództwo nad powstańcami w Galilei, dowodził między innymi obroną twierdzy Jotapata. W 67 dostał się do niewoli rzymskiej. Uwolniony przez cesarza, podjął pracę literacką. Wtedy to powstały jego głośne dzieła. Zmarł około roku 103 w Rzymie.