Jezioro Galilejskie lub Tyberiadzkie ma wyjątkowe znaczenie w historii Ziemi Świętej. Jest największym zbiornikiem wody słodkiej i bardzo ważnym miejscem dla gospodarki. Jednak w Ewangeliach odgrywa jeszcze dodatkowo jedną rolę: okolice tego jeziora były świadkiem głoszenia przez Chrystusa Ewangelii o zbawieniu, które przyszło na świat.
Jezus rozpoczynając swe głoszenie Dobrej Nowiny, po chrzcie w Jordanie… „usunął się do Galilei, opuścił jednak Nazaret, przyszedł i osiadł w Kafarnaum nad jeziorem” (Mt 4,12-13). Odtąd bardzo często spotykamy tam Syna Bożego. „Przechodził obok jeziora i ujrzał dwóch braci: Szymona, zwanego Piotrem, i brata jego, Andrzeja… i rzekł do nich: «pójdźcie za Mną…» (Mt 4,18-19). Kazał im odpłynąć na drugą stronę (Mt 8,18)… i przybył na drugi brzeg (Mt 8,28). W innym miejscu widzimy Jezusa, jak wsiadł do łodzi, przeprawił się z powrotem (Mt 9,1). Kiedy indziej „wyszedł… i usiadł nad jeziorem, wnet zebrały się koło Niego tłumy tak wielkie, że wszedł do łodzi i usiadł, a cały lud stał na brzegu” (Mt 13,1-3). Lub: oddalił się stamtąd w łodzi (Mt 14,13). Jezus podążył dalej i przyszedł nad Jezioro Galilejskie, wszedł na górę… „przyszły do Niego wielkie tłumy, mając z sobą chromych, ułomnych, niewidomych, niemych i wielu innych, i położyli ich u nóg Jego, a On ich uzdrowił…” (Mt 15,29-30). Głosząc… wyszedł znowu nad jezioro (Mk 2,13). W innych okolicznościach: oddalił się ze swymi uczniami w stronę jeziora (Mk 3,7). Znowu zaczął nauczać nad jeziorem i bardzo wielki tłum ludzi zebrał się przy Nim… (Mk 4,1). „Gdy tłum cisnął się do Niego, aby słuchać słowa Bożego, a On stał nad jeziorem Genezaret – zobaczył dwie łodzie, stojące przy brzegu; rybacy zaś wyszli z nich i płukali sieci. Wszedłszy do jednej łodzi, która należała do Szymona, poprosił go, żeby nieco odbił od brzegu…” (Łk 5,1-3). Jezus… zaraz wsiadł z uczniami do łodzi (Mk 4,10)… co czynił jeszcze wiele razy.
Chrystus przechodzi, przebywa, naucza i czyni cuda nad Jeziorem Galilejskim. Na jego brzegu Zbawiciel powołał apostołów (Mk 1,16-18). Na tym jeziorze Piotr, wskutek cudownej interwencji Jezusa, dokonał obfitego połowu ryb (Łk 5,4-11). Tam też Jezus uciszył burzę (Mk 4,35-41) i chodził po wodzie (J 6,16-21). I wreszcie na brzegu Jeziora Galilejskiego Syn Boży objawia się po swoim zmartwychwstaniu (J 21,1-23).