Moja afrykańska „przygoda”
Można powiedzieć, że przygoda ta zaczęła się w Kłodzku, w naszym franciszkańskim seminarium. Tak jednak chyba nie było. Zaczęła się…
Sampont czyli Ropucha
foto. vecstock na Freepik Słyszałem kiedyś takie zdanie z ust jednego z misjonarzy, który przeżył już wiele lat w Afryce:…